Maj 2017 (nr. 219)
Wersja na smartfona / czytnik eBook-ów: format PDF
Modlitwa do Matki Bożej Fatimskiej
O Matko Różańca świętego,
Władczyni tajemnic,
których świat nie potrafi do końca zgłębić.
Matko Miłosierdzia na niemiłosiernej ziemi.
Stolico Mądrości na pustyni,
gdzie błąka się pyszny rozum ludzki.
Różo Duchowna,
która bez ustanku rozkwitasz
modlitwą po całej ziemi.
Gwiazdo Zaranna wśród utrapień
naszego czasu.
Królowo Pokoju,
która uciszasz nasze serca i wyzwalasz ludy.
Tobie Fatimska Pani
składamy dziękczynienie
za nieustające wstawiennictwo nad nami
u syna Twojego Jezusa Chrystusa,
który Cię z Ojcem i Duchem świętym
miłuje ponad wszelkie wyobrażenie.
Amen.
AKTUALNOŚCI
1 maja – świętego Józefa Robotnika
Zawsze w cieniu, milczący i opiekuńczy, świadomy swoich obowiązków. Patron ludzi pracy, rodzin.
2 maja – Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej
Dzień Polaków i Polonii Zagranicznej
Zawsze tam gdzie rodacy, przechowywana z największą czcią, towarzyszka klęsk i zwycięstw, symbol naszego trwania na ojczastej ziemi i z dala jej granic.
3 maja – Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski
Konstytucji 3-maja
Zawsze w sercu każdego Polaka, w każdym polskim domu, w pielgrzymim trudzie. Związana nierozerwalnie z dniem dzisiejszym, naszą historią i przyszłością.
13 maja – 100 rocznica Objawień Fatimskich
Zawsze 13-stego; przez sześć kolejnych miesięcy ukazywała się Matka Boża z nieustającą prośbą: „Odmawiajcie codziennie Różaniec” .
14 maja (w Niemczech)
26 maja (w Polsce) – Dzień Matki
Zawsze obecne choć często niedoceniane, każdej nocy i każdego dnia starające się o szczęśliwe dzieciństwo, bezproblemową młodość i spełnioną dorosłość. Ujmijmy im trosk, postarajmy się o uśmiech na ich twarzach.
28 maja – Wniebowstąpienie Pańskie
PYTANIE…….ODPOWIEDZI…….POSZUKIWANIE
Kim byli Franciszek, Hiacynta i Łucja?
To trójka pastuszków, którym ukazywała się Matka Boża w Fatimie.
Franciszek Marto urodzony w 1908 roku w Aljustrel, był chłopcem bardzo wrażliwym, spokojnym, lubiącym zwierzęta.
Zmarł 4 kwietnia 1919 roku jako pierwszy z trójki pastuszków w czasie epidemii grypy.
Hiacynta Marto urodziła się w 1910 roku bardzo wesoła i pełna życia, ale potrafiła się dąsać.
Najsilniej podziałał na nią obraz piekła. Mówiła: „Dlaczego Matka Boża nie pokazuje piekła grzesznikom? Gdyby je zobaczyli przestaliby grzeszyć!”.
Umarła 20 lutego 1920 roku w lizbońskim szpitalu, poświęcając swoje cierpienie i samotność za grzechy świata.
Łucja de Jesus dos Santos urodziła się w 1907 roku. Tylko ona z całej trójki doświadczyła wszystkich Objawień i rozmawiała z Niepokalaną. Otrzymała misję przekazania ludzkości tajemnic fatimskich i rozpowszechnienia nabożeństwa do Niepokalanego Serca Maryi.
Wstąpiła do zakonu Sióstr św. Doroty, a po kilkunastu latach (za pozwoleniem Piusa XII) do karmelitek w Coimbrze. Utrzymywała kontakt ze światem najczęściej korespondencyjnie. Zmarła 13 lutego 2005 roku.
13 maja 2000 roku w Fatimie Jan Paweł II dokonał beatyfikacji Franciszka i Hiacynty. W uroczystości brała udział Łucja.
POCZYTAJ MI MAMO, POCZYTAJ MI TATO…
PASTUSZKOWIE Z FATIMY
Zwyczajne dzieci
Oto Hiacynta – najmłodsza z trójki pastuszków, którym Matka Boża ukazała się w Fatimie – mały uparciuch lubiący stawiać na swoim. Kiedy tylko coś nie szło po jej myśli, obrażała się. Na szczęście szybko jej przechodziło. Hiacynta za bardzo lubiła bawić się, śpiewać i tańczyć, żeby dąsać się długo.
Jej kuzynka Łucja nazywała ją nieraz „małym chytruskiem”, bo podczas gry w guziki robiła wszystko, by zatrzymać wygraną do następnej rozgrywki, co oczywiście powodowało niemiłe rozmowy w domu tego, kto przegrał.
Jako najmłodsza w rodzinie, Hiacynta otoczona była szczególną czułością.
Franciszek, starszy brat Hiacynty, był cichy, spokojny i ustępliwy. Nie umiał walczyć o swoje.
Kiedyś dostał od właścicielki straganu chusteczkę z wizerunkiem Matki Bożej. Cieszył się nią do chwili, gdy jakiś chłopiec, ukradł mu ją. Gdy Łucja chciała odebrać złodziejaszkowi chusteczkę, Franek po prostu machnął ręką i powiedział: „Zostawcie mu ją, mnie tak bardzo na niej nie zależy”. Ta jego pobłażliwość strasznie denerwowała Łucję.
Franciszek był milczący i nieśmiały. Zawsze wolał słuchać, niż mówić. Nie przepadał za szkołą. Lubił śpiewać i grać na fujarce. Kochał wschody i zachody słońca, ciszę i samotność.
Łucja już jako sześcioletnia dziewczynka przyjęła Pierwszą Komunię świętą. Katechizmu uczyła ją mama. Zamiast bajek, na dobranoc opowiadała jej o Janie Chrzcicielu, o Matce Bożej i o Jezusie.
Swoją wiedzą dziewczynka chętnie dzieliła się z Hiacyntą i Franciszkiem. Ich wspólne lekcje odbywały się najczęściej na pastwisku albo przy domowej studni, ukrytej za górą kamieni. Było to ulubione miejsce spotkań całej trójki dzieci – niemy świadek ich tajemnic.
Łucja wspomina pomysł, na jaki kiedyś wpadli, aby skrócić sobie modlitwę różańcową.
Otóż przy każdym paciorku wypowiadali tylko dwa słowa modlitwy: „Ojcze nasz” lub „Zdrowaś Maryjo”. Tym sposobem cały Różaniec „odmawiali” ekspresowo, po czym szybko wracali do zabawy.
Tak było aż do chwili, gdy w ich życie wkroczyła… sama Matka Boża.
Szczęśliwa trzynastka
Rok później, dokładnie 13 maja 1917 roku, zdarzyło się coś, co na zawsze odmieniło losy nie tylko trójki fatimskich pastuszków, ale także… całego świata.
Był piękny, ciepły dzień. Łucja, Franciszek i Hiacynta wybrali się na pastwisko o nazwie „Cova da Iria”. Było ono położone dość daleko, więc dotarli tam dopiero koło południa. Właśnie mieli zjeść skromny posiłek, gdy ujrzeli coś niezwykłego. „Niewiasta obleczona w słońce” – to określenie najlepiej pasowało do Pięknej Pani, która stała przed nimi.
– Zapytała nas, czy chcemy ofiarować się Bogu jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany – wspomina Łucja. – Powiedzieliśmy, że chcemy, a wtedy Ona rozłożyła dłonie, z których rozchodziły się płomienie. Powiedziała, że będziemy bardzo dużo cierpieć, ale łaska Boża będzie nas umacniać. Obiecaliśmy przychodzić na miejsce każdego trzynastego dnia miesiąca.
Dzieci wiele razy spotkały się z Piękną Panią. Maryja mówiła im o grzesznikach, którzy są skazani na potępienie tylko dlatego, że nikt się za nich nie modlił.
Pewnego dnia pokazała im piekło. To było coś przerażającego. Hiacynta omal nie umarła ze strachu. Od tej chwili wciąż myślała o biednych grzesznikach. Gotowa była przyjąć każde cierpienie, każdą ofiarę, byle tylko im pomóc. Nie straszne jej były umartwienia. Jadła bardzo mało, a swój post ofiarowywała za tych, którzy jedli bez opamiętania; chodziła na Mszę świętą także w dzień powszedni w intencji tych, którzy zapomnieli o niej nawet w niedzielę; modliła się najpiękniej, jak potrafiła, za tych, którzy nie modlili się wcale. Wciąż powtarzała słowa, których nauczyła ją sama Matka Boża: „O mój Jezu, przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”. (…)
Pani poprosiła o nabożeństwo do swego Niepokalanego Serca. To tak, jakby wskazywała drogę ratunku.
Ewa Stadtmüller
Z notatnika okularnika
Już od 8 września 2016 trwa przygotowanie do uczczenia 300-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.
Przez 9 kolejnych miesięcy ojcowie Paulini zapraszają na Jasnogórskie Wieczory Maryjne, które oparte są na tajemnicach życia Najświętszej Maryi Panny. Mają one przygotować wszystkich wiernych na główne uroczystości (w dniu 26 sierpnia 2017) dla uczczenia koronacji Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej z udziałem Episkopatu Polski.
I ?????
Każdy z nas może przyłączyć się do akcji „żywa Korona Maryi” wysyłając na Jasną Górę swoje zdjęcie z wypisanym na odwrocie duchowym darem.
Ty jesteś żywym Diamentem w Koronie Maryi!
Szczegóły www.koronamaryi.pl
Pamiętaj
Zaangażuj się. Zastanów się nad swoim, osobistym darem dla Maryi. Wyślij zdjęcie. Działaj, nawet jeśli inni nic nie robią!
Znane i nieznane ciekawostki zasłyszane
Zamach na papieża Jana Pawła II
13 maja 1981 roku na oczach całego świata, wynajęty morderca Ali Agca dokonał zamachu na Jana Pawła II.
Rannego papieża przewieziono do Polikliniki Agostino Gemelli gdzie przeszedł operację, która uratowała mu życie. Przed rozpoczęciem operacji ks. Stanisław Dziwisz udzielił mu sakramentu namaszczenia chorych. Operacja trwała od godziny 17.55 do 23.25. W tym czasie na Placu św. Piotra zgromadzeni wierni nieustannie się modlili. Na podium, gdzie stał fotel papieski, o.Kazimierz Przydatek ustawił obraz Matki Bożej Częstochowskiej oraz bukiety białych i czerwonych kwiatów. Po północy podano informację, że operacja zakończyła się pomyślnie.
Rok później w Fatimie, 13 maja 1982 roku Jan Paweł II powiedział: „Tak więc przybywam tu dzisiaj, gdyż dokładnie tego samego właśnie dnia ubiegłego roku, na placu św. Piotra w Rzymie, podjęto próbę zamachu na życie papieża, co w tajemniczy sposób zbiegło się z rocznicą pierwszego objawienia w Fatimie, które miało miejsce 13 maja 1917 roku. Wydaje mi się, że w zbieżności tych dat rozpoznaję szczególne wezwanie by przybyć na to miejsce. Tak więc jestem tu dzisiaj. Przybyłem by podziękować Bożej Opatrzności tu, w tym miejscu, które Maryja zdaje się wybrała dla siebie w sposób szczególny.”
W koronie na figurze Matki Boskiej Fatimskiej umieszczono pocisk, którym został ugodzony Ojciec Swięty.
Quiz wiedzy o objawieniach fatimskich
1.W Fatimie Matka Boża wzywała do:
a) Odmawiania Litanii Loretańskiej
b) Odmawiania Różańca świętego w intencji nawrócenia grzeszników
c) Odmawiania Koronki do Miłosierdzia Bożego
2.W Polsce sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej znajduje się:
a) w Krakowie Łagiewnikach
b) w Zakopanem na Krzeptówkach
c) w Częstochowie
3.W którym dniu miesiąca Maryja ukazywała się dzieciom przez 6 miesięcy 1917 r.:
a) trzynastym
b) pietnastym
c) pierwszym
4.13 października na niebie ukazał się cud w postaci:
a) tęczy
b) tańczącego słońca
c) burzy
5.Fatima, gdzie objawiła się Maryja, znajduje się:
a) w Portugalii
b) w Rosji
c) w Hiszpanii
6.Jakie nabożeństwo przekazała Matka Boża siostrze Łucji już po śmierci Franciszka i Hiacynty, 10 grudnia 1925 r., w Ponteverdra?
a) Nabożeństwo Pierwszych Pięciu Sobót Miesiąca
b) Nieszpory
c) Nabożeństwo Pierwszych Piątków Miesiąca
Dodatek specjalny: 300-lecie koronacji